1 00:00:03,320 --> 00:00:06,567 Gulag.cz prezentuje 2 00:00:07,600 --> 00:00:10,121 Film dokumentalny 3 00:00:32,427 --> 00:00:36,129 Wiedziałem o tym, 4 00:00:36,150 --> 00:00:39,450 że gdzieś między miastami Salechard i Igarka w północnej Syberii 5 00:00:39,471 --> 00:00:41,780 budowano prawie tysią kilometrową linię kolejową. 6 00:00:42,098 --> 00:00:47,260 Budowali ją więźniowie Gułagu w latach 1947 do 1953. 7 00:00:47,723 --> 00:00:51,100 Pracowało przy niej łącznie ponad sto tysięcy więźniów. 8 00:00:51,216 --> 00:00:53,996 Zacząłem szukać tego obiektu na zdjęciach satelitarnych. 9 00:00:54,121 --> 00:00:58,660 Zauważyłem taką linię biegnącą przez tajgę koło rzeki Jenisej, 10 00:00:58,681 --> 00:01:01,161 ewidentnie były to pozostałości tej linii. 11 00:01:01,182 --> 00:01:01,928 I zauważyłem, że wzdłuż tej linii co pięć dziesięć kilometrów 12 00:01:01,949 --> 00:01:04,855 ŠTĚPÁN ČERNOUŠEK - założyciel Gulag.cz I zauważyłem, że wzdłuż tej linii co pięć dziesięć kilometrów 13 00:01:04,876 --> 00:01:07,575 znajduje się grupa prostokącików. 14 00:01:07,596 --> 00:01:10,482 Zrozumiałem, że są to byłe łagry. 15 00:01:10,512 --> 00:01:13,096 Zafascynowało mnie ile ich tam jest. 16 00:01:13,117 --> 00:01:15,575 Zacząłem szukać informacji w Internecie, 17 00:01:15,596 --> 00:01:18,863 jak to wygląda, czy w ogóle są jakieś informacje. 18 00:01:18,884 --> 00:01:21,205 Ale znalazłem ich strasznie mało. Nie dawało mi to spokoju. 19 00:01:21,226 --> 00:01:23,658 Postanowiłem, że muszę zobaczyć to na własne oczy. 20 00:01:43,447 --> 00:01:47,049 Wyruszyliśmy do miejsc tych opuszczonych obozów. 21 00:01:47,201 --> 00:01:52,221 Interesowało mnie w jakim są stanie, włącznie z różnymi przedmiotami więźniów. 22 00:01:52,510 --> 00:01:54,740 I dodatkowo to nie było muzeum. 23 00:02:01,673 --> 00:02:05,291 W Gułagu nie byli więzieni jedynie mieszkańcy Związku Sowieckiego, 24 00:02:05,312 --> 00:02:08,002 ale również narody całego świata. 25 00:02:08,604 --> 00:02:12,670 I nikt u nas w Europie nie wie, jak te łagry wyglądały. 26 00:02:18,065 --> 00:02:22,963 W Rosji w zasadzie nie ma muzeum z byłego stalinowskiego łagru. 27 00:02:22,984 --> 00:02:26,385 Zdecydowaliśmy się jeszcze raz odwiedzić te obozy, 28 00:02:26,406 --> 00:02:30,885 ale tym razem dokładnie je udokumentować i wykonać wirtualne muzeum 29 00:02:31,113 --> 00:02:33,841 z panoramicznymi zdjęciami i modelem 3D obozu. 30 00:02:33,869 --> 00:02:37,549 Tak aby mogło to obejrzeć więcej ludzi a nie tylko kilku zapaleńców, 31 00:02:37,570 --> 00:02:42,602 którzy są w stanie znieść chmary komarów, syberyjską zimę 32 00:02:42,623 --> 00:02:44,420 i pobyt w tajdze. 33 00:02:46,600 --> 00:02:52,720 DROGA DO GUŁAGU 34 00:03:11,720 --> 00:03:13,416 Dwieście dziesięć metrów nad poziomem morza 35 00:03:17,674 --> 00:03:21,904 Wybraliśmy się tam grupą, w której każdy miał przydzieloną rolę 36 00:03:21,925 --> 00:03:26,705 i każdy był specjalistą w innej dziedzinie. Oprócz mnie był tam Pavel Blažek. 37 00:03:26,729 --> 00:03:31,882 Je to taki techniczny magik, który ma na wszystko sposób nawet w ekstremalnych sytuacjach. 38 00:03:33,432 --> 00:03:37,884 Motywacja uczestnictwa w takiej akcji, wyjaśnienie jest całkiem proste. 39 00:03:37,905 --> 00:03:40,122 PAVEL BLAŽEK - fotograf Po prostu możliwość zobaczenia czegoś, 40 00:03:40,143 --> 00:03:43,658 czego prawie nikt nie ma szans zobaczyć. 41 00:03:45,994 --> 00:03:48,419 David Těthal, student geodezji. 42 00:03:48,440 --> 00:03:52,506 Dokładnie wiedział w jaki sposób mają być mierzone baraki. 43 00:03:53,987 --> 00:03:59,340 Po pierwsze chciałem obejrzeć przyrodę, której do dnia dzisiejszego nie naruszył człowiek. 44 00:03:59,401 --> 00:04:02,072 I równocześnie nic nie wiedziałem o Gułagu, 45 00:04:02,080 --> 00:04:05,559 DAVID TĚTHAL - geodeta nic nie wiedziałem o więźniach, którzy tam pracowali. 46 00:04:05,580 --> 00:04:07,314 Również to mnie tam ciągnęło. 47 00:04:08,330 --> 00:04:11,221 Martin Novák. To człowiek do życia w dziczy. 48 00:04:11,242 --> 00:04:15,080 Potrafi przeżyć w całkowicie ekstremalnych warunkach. 49 00:04:15,924 --> 00:04:17,642 MARTIN NOVÁK specjalista od życia w dziczy 50 00:04:17,663 --> 00:04:20,470 Półtora roku nie miałem urlopu, musiałem trochę odpocząć. 51 00:04:26,431 --> 00:04:30,431 Z Krasnojarska płynęliśmy trzy dni parowcem po rzece Jenisej 52 00:04:30,461 --> 00:04:34,486 do miasta Turuchańsk kawałek za kręgiem polarnym. 53 00:04:35,463 --> 00:04:40,263 Identyczną drogą docierali tu więźniowie pod pokładami statków handlowych. 54 00:04:45,033 --> 00:04:48,822 Zastanawiałem się nad tym, jak tę podróż przeżywali więźniowie, 55 00:04:48,843 --> 00:04:54,095 ponieważ podróżowali w zupełnie innych warunkach niż te, w których podróżowaliśmy my. 56 00:05:16,656 --> 00:05:20,593 TURUCHAŃSK 57 00:05:45,440 --> 00:05:49,223 Wynajęliśmy śmigłowiec, załadowaliśmy do niego łódź 58 00:05:49,239 --> 00:05:53,153 i polecieliśmy około dwieście kilometrów do osady Janow Stan. 59 00:05:53,286 --> 00:05:55,976 Stąd planowaliśmy się udać około trzydzieści kilometrów 60 00:05:55,997 --> 00:05:58,887 w głąb tajgi do opuszczonego łagru Kljucz, 61 00:05:58,908 --> 00:06:01,450 który wg zdjęć satelitarnych był w najlepszy, stanie. 62 00:06:16,828 --> 00:06:20,969 Tajga to taki piękny dywan przyrody. 63 00:06:20,990 --> 00:06:25,305 I na nim jak swego rodzaju blizna pojawia się ta linia kolejowa. 64 00:06:26,703 --> 00:06:30,170 O tej linii nie mówi się inaczej niż "Martwa kolej". 65 00:06:30,195 --> 00:06:33,469 Stalin zmarł w marcu 1953 66 00:06:33,599 --> 00:06:37,156 i już trzy tygodnie po tym budowa linii kolejowej została wstrzymana. 67 00:06:37,177 --> 00:06:42,555 Ponieważ naprawdę nie miała żadnego innego uzasadnienia, niż osobiste życzenie Stalina. 68 00:06:50,094 --> 00:06:53,047 STACJA METEOROLOGICZNA JANOW STAN 69 00:07:06,139 --> 00:07:10,156 Mieliśmy aparaty fotograficzne, obiektyw panoramiczny, kamerę wideo, 70 00:07:10,177 --> 00:07:13,241 panele solarne i zapasowe baterie... 71 00:07:13,270 --> 00:07:16,988 I kiedy pieszo wyruszyliśmy do tajgi, 72 00:07:17,009 --> 00:07:20,160 każdy dźwigał prawie 30 kilogramów. 73 00:07:33,069 --> 00:07:37,288 Tak, tajga to wielkie przeżycie. Tajga to siła. 74 00:07:37,429 --> 00:07:40,162 Bezustanne przebijanie się między brzózkami. 75 00:07:40,198 --> 00:07:42,864 Tyko brzózki, brzózki, brzózki, brzózki, 76 00:07:42,885 --> 00:07:46,241 kilometrami brzozy, brzozy, wszystko niemi zasłonięte. 77 00:07:54,077 --> 00:07:57,013 Nigdy w naszych lasach 78 00:07:57,034 --> 00:08:01,999 nie czułem się tak przytłoczony i zagubiony, jak tutaj w tajdze. 79 00:08:10,358 --> 00:08:13,880 Podaj mi tę maczetę, zrobię sobie laskę, abyśmy się mogli trzymać. 80 00:08:18,632 --> 00:08:20,717 W porządku, stoisz? 81 00:08:22,618 --> 00:08:24,741 Dobrze, mam. 82 00:08:27,656 --> 00:08:30,304 Obydwie maczety są na drugiej stronie. Uwaga, spada mapa! 83 00:08:30,366 --> 00:08:32,966 - Dobrze, mam ją. - Masz ją? 84 00:08:41,857 --> 00:08:46,220 Zejdziesz z tego nasypu starej linii kolejowej, która była dla nas przewodnikiem, 85 00:08:46,356 --> 00:08:51,879 i natychmiast tracisz orientację i nie wiesz z którego kierunku przyszedłeś. 86 00:08:51,989 --> 00:08:58,660 Wydaje mi się, że bardzo łatwo zejść z trasy, potem tygodniami błądzić i paść z wycieńczenia. 87 00:09:14,013 --> 00:09:16,414 Najbardziej baliśmy się niedźwiedzi. 88 00:09:16,435 --> 00:09:21,476 Zbliżała się jesień i niedźwiedzie chcą się najeść i ułożyć do snu. 89 00:09:21,497 --> 00:09:25,684 Jedzenia mieliśmy sporo i z pewnością musiało ich to wabić z daleka. 90 00:09:27,935 --> 00:09:31,507 Nie przeszliśmy jakiejś wielkiej ilości kilometrów, 91 00:09:31,528 --> 00:09:35,749 ale ze względu na uciążliwy teren, człowiek bardzo szybko się męczy. 92 00:09:35,770 --> 00:09:39,953 Byliśmy szczęśliwi, że możemy odpocząć i nabrać sił 93 00:09:39,982 --> 00:09:43,577 oraz że już następnego dnia dotrzemy do obozu Kljucz. 94 00:09:43,598 --> 00:09:46,465 - Gdzie jesteśmy? - Myślę, że gdzieś tutaj. 95 00:09:47,130 --> 00:09:50,973 - Tu za tym. - A dokąd jedziemy? Pokaż palcem. 96 00:09:51,415 --> 00:09:54,020 - Aż tutaj - Ta belka jest zupełnie luźna. 97 00:10:19,800 --> 00:10:22,278 Jeszcze kilometr. I pół. 98 00:10:22,685 --> 00:10:25,153 - W linii prostej? - Tak. Czyli dwa. 99 00:10:26,005 --> 00:10:30,590 Wyposażeni w nowoczesny sprzęt, z nieprzemakalnymi kurtkami, w ciepłych skórzanych butach, 100 00:10:30,794 --> 00:10:34,544 a chwilami było ciężko wytrzymać. 101 00:10:34,568 --> 00:10:39,739 Do tego byliśmy tam we wrześniu, kiedy temperatury nie były jeszcze szczególnie ekstremalne. 102 00:10:39,750 --> 00:10:45,961 Próby wczucia się w rolę więźniów... były dla mnie niewyobrażalne. 103 00:10:49,026 --> 00:10:53,869 Po dwóch dniach wędrówki dotarliśmy do obozu o nazwie Kljucz, 104 00:10:53,890 --> 00:10:58,252 który według zdjęć satelitarnych miał być w bardzo dobrym stanie. 105 00:10:58,273 --> 00:11:02,791 LÁGR KLJUCZ 106 00:11:09,400 --> 00:11:11,348 To spaliło się w tym roku. 107 00:11:14,924 --> 00:11:17,391 A ten był w stu procentach w dobrym stanie. 108 00:11:17,979 --> 00:11:21,528 Pomyślałem – rany boskie, jak to jest możliwe, 109 00:11:21,725 --> 00:11:28,010 że obóz stoi 50-60 lat, piękny, cały 110 00:11:28,276 --> 00:11:33,565 i pare tygodni przed naszym przyjazdem, 111 00:11:34,420 --> 00:11:37,874 kiedy chcemy go udokumentować, zamienia się w popiół. 112 00:11:38,463 --> 00:11:40,911 Pokaż, Pavle, to stopione szkło. 113 00:11:43,977 --> 00:11:45,471 Bardzo ładny.... 114 00:11:46,542 --> 00:11:48,455 A tam jest drut kolczasty... 115 00:11:48,476 --> 00:11:51,403 Kiedy zobaczyłem pozostałości obozu Kljucz, 116 00:11:51,424 --> 00:11:55,674 zrozumiałem, że to co robimy ma naprawdę jakiś sens. 117 00:11:55,695 --> 00:12:00,153 Że jest bardzo ważne, 118 00:12:00,174 --> 00:12:04,300 aby te obozy w jakiś sposób udokumentować. 119 00:12:04,416 --> 00:12:06,690 To już jest praca dla archeologa. 120 00:12:06,711 --> 00:12:11,161 Tajga zabierze sobie te obozy z powrotem i nie pozostanie po nich praktycznie nic 121 00:12:11,182 --> 00:12:14,316 i naprawdę będzie to wyłącznie zadanie dla archeologów. 122 00:12:23,128 --> 00:12:26,525 JANOW STAN 123 00:12:34,057 --> 00:12:35,778 Ładna pogoda... 124 00:12:37,588 --> 00:12:40,917 Kiedy wróciliśmy do Janowego Stanu, czuliśmy się jak w Hiltonie. 125 00:12:40,979 --> 00:12:42,947 Nagrzaliśmy, mieliśmy ciepło 126 00:12:42,983 --> 00:12:45,700 i głównie mogliśmy położyć się do łóżka. 127 00:12:45,721 --> 00:12:48,681 Sztywnego łóżka tak, że plecy nie musiały już dostosować się do korzeni. 128 00:12:48,702 --> 00:12:52,486 Dało nam to dużo energii, aby ponownie spróbować coś zrobić. 129 00:12:52,507 --> 00:12:57,220 I nadal starać się uzyskać to, po co się tu wybraliśmy. 130 00:12:58,883 --> 00:13:03,210 Zdecydowaliśmy się ruszyć łodzią 200 km rzeką Turuchan 131 00:13:03,231 --> 00:13:05,536 z powrotem do miasta Turuchańsk. 132 00:13:05,608 --> 00:13:09,279 Po drodze planowaliśmy zbadać opuszczone obozy wzdłuż rzeki, 133 00:13:09,300 --> 00:13:13,093 które wg zdjęć satelitarnych nie były w zbyt dobrym stanie. 134 00:13:18,508 --> 00:13:20,911 Uwaga żeby nie odpłynęło. 135 00:13:25,772 --> 00:13:29,264 Teraz wpłyniemy na głębinę a on sobie usiądzie. 136 00:13:41,502 --> 00:13:46,507 Jedną z moich największych błędów tej wyprawy było to, że przy wynajęciu łodzi, 137 00:13:46,528 --> 00:13:52,993 zgodziliśmy się, aby zamontowano do niej stary radziecki silnik marki „Wicher-30“. 138 00:13:58,198 --> 00:14:02,954 Wprawdzie brzmi to wspaniale „Wicher“, ale była to stara sowiecka technika, 139 00:14:02,975 --> 00:14:08,087 na widok której pracownicy stacji meteorologicznej zaczęli się śmiać. 140 00:14:08,108 --> 00:14:12,711 Dlatego, że „Wicher-30“ słynie z tego, że jest nadzwyczaj awaryjny. 141 00:14:23,264 --> 00:14:28,125 Na szczęcie pracownicy stacji meteorologicznej coś tam przy nim pomajstrowali 142 00:14:28,155 --> 00:14:30,834 i motor w rezultacie zaczął działać. 143 00:15:06,067 --> 00:15:10,113 Kiedy uświadomisz sobie, że jesteś dwieście kilometrów od najbliższej osady, 144 00:15:10,180 --> 00:15:13,444 wokół nie ma żywej duszy, że ta kolej nigdy nie działała, 145 00:15:13,474 --> 00:15:16,467 i nagle zobaczysz ogromny żelbetonowy most, 146 00:15:16,488 --> 00:15:21,190 który stoi tu 70 lat, to masz poczucie obcowania ze szczególnego rodzaju 147 00:15:21,226 --> 00:15:24,222 pomnikiem całej tej bezsensownej budowy. 148 00:15:33,379 --> 00:15:36,152 Wszedłem na górę na filar mostu i nagle zauważyłem, 149 00:15:36,173 --> 00:15:39,160 że w tym betonie są odciśnięte buty. 150 00:15:41,293 --> 00:15:43,499 Jest to ogromny przeskok. 151 00:15:43,520 --> 00:15:47,528 Świadomość, że tam ktoś stał, lał ten beton, 152 00:15:47,549 --> 00:15:50,140 marznął i prawdopodobnie zmarł. 153 00:16:22,333 --> 00:16:26,083 Człowiek idzie przez las i nagle widzi stojącą lokomotywę. 154 00:16:26,104 --> 00:16:27,833 Mówisz sobie – co ona tu robi? 155 00:16:27,854 --> 00:16:31,449 Ta rzecz tu zupełnie nie pasuje, nie ma tu nic do roboty. 156 00:16:32,075 --> 00:16:34,465 Jest to całkowicie absurdalne a nawet dziwaczne, 157 00:16:34,486 --> 00:16:40,431 kiedy widzisz lokomotywy pocięte autogenem tak, aby nie można ich było użyć. 158 00:16:40,452 --> 00:16:42,289 I do dzisiaj stoją gdzieś w tajdze 159 00:16:42,310 --> 00:16:45,391 i nikt ich od tamtych czasów nie używał i ani by ich nie użył. 162 00:17:00,293 --> 00:17:04,533 Doświadczyłem raz temperatury minus 42 stopni, 163 00:17:04,668 --> 00:17:07,715 I nie cierpiałem tak, jak tutaj w tej Syberii. 164 00:17:08,168 --> 00:17:16,060 Po prostu przy tych minus 42 stopniach mróz jest suchy i muszę stwierdzić, że nie jest tak męczące 165 00:17:16,176 --> 00:17:21,590 jak, temperatura około zero do minus pięć, pada i mży. 166 00:17:23,553 --> 00:17:26,940 Jest to strasznie męczące. Odbiera dużo energii. 167 00:17:30,053 --> 00:17:34,126 Daj mi chyba ten zielony... 168 00:17:40,759 --> 00:17:42,024 Jest tam neutral? 169 00:17:49,331 --> 00:17:54,816 Tego dnia silnik całkowicie przestał działać i już nie udało nam się go uruchomić. Już ani razu. 170 00:17:55,447 --> 00:17:57,478 Raz, dwa... 171 00:18:00,294 --> 00:18:01,685 trzy. 172 00:18:02,800 --> 00:18:05,267 I już w tym znowu jedziemy. 173 00:18:06,018 --> 00:18:10,330 Na początku, kiedy padł silnik, spróbowaliśmy użyć wioseł, 174 00:18:10,838 --> 00:18:16,119 ale oczywiście urwaliśmy te zawiasy do ich mocowania w łodzi. Nie było totalnie żadnych szans. 175 00:18:19,283 --> 00:18:20,877 Pięknie pod kocem... 176 00:18:24,783 --> 00:18:32,040 Byliśmy bez silnika, staliśmy się swego rodzaju więźniem tej sytuacji, przyrody. 177 00:18:32,061 --> 00:18:36,611 Całkowicie utraciliśmy możliwość wpływu na tę sytuację 178 00:18:36,632 --> 00:18:40,893 i zdaliśmy się na los i przytodę. 179 00:18:44,229 --> 00:18:48,604 Pachnie to benzyną i wędzeniem... 180 00:18:51,905 --> 00:18:54,384 Po przeprowadzeniu szybkich wyliczeń, stwierdziliśmy, 181 00:18:54,405 --> 00:18:59,431 że pozostała część wyprawy musimy spędzić w małej łódce i dać się nieść prądowi, 182 00:18:59,452 --> 00:19:02,549 ponieważ jest to jedyna możliwość zdążenia na samolot, 183 00:19:02,570 --> 00:19:05,200 na który już mamy kupione bilety. 184 00:19:07,632 --> 00:19:11,171 W tym dniu byłem przekonany, że to już koniec wyprawy, że wrócimy z kwitkiem. 185 00:19:11,207 --> 00:19:15,340 Że to nam nie wyszło. 186 00:19:28,077 --> 00:19:31,975 Aby oszczędzić czas, gotowaliśmy w łodzi. 187 00:19:32,259 --> 00:19:35,852 Rozebrałem grzejnik od benzyny, aby nam nie śmierdział, 188 00:19:35,892 --> 00:19:38,157 płukałem go w rzece, 189 00:19:38,586 --> 00:19:41,198 i dalej... 190 00:20:06,687 --> 00:20:10,173 W oddali słyszeliśmy warczenie, nie wiedzieliśmy co to, 191 00:20:10,194 --> 00:20:12,397 Ale byliśmy pewni, że to nie samolot. 192 00:20:12,418 --> 00:20:15,660 Dźwięk się zbliżał i zwiększał. 193 00:20:16,045 --> 00:20:19,092 I za zakrętem pojawiła się płynąca łódź. 194 00:20:33,890 --> 00:20:37,764 W ciągu dwóch dni dostaliśmy się z powrotem do Turuchańska. 195 00:20:38,155 --> 00:20:40,400 Do odlotu pozostało nam tylko pięć dni. 196 00:20:40,421 --> 00:20:42,421 Z poprzedniej wyprawy wiedziałem, 197 00:20:42,442 --> 00:20:45,671 że w odległości około 170 kilometrów na północ Jeniseju 198 00:20:45,692 --> 00:20:49,288 znajdują się obozy i opuszczone osady Jermakowo. 199 00:20:49,382 --> 00:20:53,380 Mieliśmy nadzieję, że chociaż jeden z nich będzie nadal w dobrym stanie. 200 00:20:53,429 --> 00:20:57,807 TURUCHAŃSK 201 00:21:00,632 --> 00:21:08,053 W Turuchańsku udało nam się umówić z mnichami miejscowego klasztoru, aby zawieźli nas swoją motorówką. 202 00:21:08,084 --> 00:21:11,971 Związało się to jednak, z założeniem, że nie pogorszy się pogoda. 203 00:21:12,233 --> 00:21:16,229 Ponieważ silny wiatr może wzburzyć Jenisej 204 00:21:16,266 --> 00:21:19,816 i nie da się po nim pływać łodziami motorowymi. 205 00:21:22,981 --> 00:21:28,996 Idźcie do pzodu abyśmy mogli wskoczyć na radian. 206 00:21:29,349 --> 00:21:31,044 Do przodu, do przodu. 207 00:21:38,677 --> 00:21:42,957 Wiał wiatr, fale osiągały wysokość od pół do jednego metra. 208 00:21:42,982 --> 00:21:46,206 I uderzenia w łódź przy tej prędkości, 209 00:21:46,701 --> 00:21:49,786 przy tych twardych siedzeniach był naprawdę solidne. 210 00:21:49,849 --> 00:21:52,934 Podróż trwała pięć godzin. Możecie sobie wyobrazić, 211 00:21:52,955 --> 00:21:56,752 że pięć godzin siedzicie na kowbojskim byku, który stara się was zrzucić. 212 00:21:56,794 --> 00:21:59,463 Byliśmy skuleni i zahibernowani 213 00:21:59,484 --> 00:22:01,926 i marzyliśmy, aby to się jak najszybciej skończyło. 214 00:22:13,958 --> 00:22:14,778 PANTEON STALINA 215 00:22:14,786 --> 00:22:17,132 PANTEON STALINA Po drodze zatrzymaliśmy się 216 00:22:17,153 --> 00:22:21,262 jeszcze w jednym ciekawym miejscu, przy małej wioseczce Kurejka. 217 00:22:21,283 --> 00:22:24,252 Mieszkał tam Stalin w trakcie carskiej zsyłki. 218 00:22:24,317 --> 00:22:28,700 A nad domkiem, w którym spędzał czas podczas zsyłki, 219 00:22:28,721 --> 00:22:33,149 więźniowie Gułagu w latach 50-tych, wybudowali ogromny panteon. 220 00:22:35,659 --> 00:22:39,393 Budować panteon w środku Syberii, 221 00:22:39,414 --> 00:22:45,096 gdzie obowiązkowo, musiały zatrzymywać się wszystkie przepływające łodzie, 222 00:22:45,112 --> 00:22:47,268 wszyscy musieli wyjść i iść oddać hołd... 223 00:22:49,278 --> 00:22:52,347 to jest po prostu… nie do wyobrażenia. 224 00:23:08,893 --> 00:23:14,255 Ten panteon, w latach 50-tych, za Chruszczowa, był likwidowany, 225 00:23:14,380 --> 00:23:18,528 potem w latach 80-tych lub 90-tych całkowicie spłonął. 226 00:23:18,591 --> 00:23:21,445 Mniej więcej przed dziesięcioma laty jakiś przedsiębiorca 227 00:23:21,466 --> 00:23:24,411 chciał tam ponownie postawić pomnik Stalina i wozić turystów 228 00:23:24,432 --> 00:23:28,060 Ale miejscowy aktywistom udało się go zburzyć. 229 00:23:29,012 --> 00:23:32,038 Człowiek musi sobie uświadomić różnicę 230 00:23:32,059 --> 00:23:38,497 między więźniem na Syberii za cara i więźniem za Stalina. 231 00:23:39,130 --> 00:23:43,137 Za cara bolszewicy mieli tam w zasadzie pełen komfort. 232 00:23:43,158 --> 00:23:49,075 Mieli swoją gospodynię, swój domek, mogli pisać, robić co chcieli. 233 00:23:49,174 --> 00:23:57,268 Podczas gdy Stalin, jakieś 40 lat później, w te same miejsca posłał setki tysięcy ludzi. 234 00:23:57,289 --> 00:24:01,830 Panował tu głód, mróz, śmierć, 235 00:24:01,851 --> 00:24:06,187 po prostu beznadzieja i niewolnicza praca. 236 00:24:07,966 --> 00:24:11,801 Od panteonu kontynuowaliśmy podróż po Jeniseju aż do Jermakowa 237 00:24:11,856 --> 00:24:14,997 i stąd znowu kilka kilometrów przez tajgę. 238 00:24:15,028 --> 00:24:17,544 I tam się wreszcie doczekaliśmy. 239 00:24:24,513 --> 00:24:27,369 Najpierw trafiliśmy na psie budy. 240 00:24:27,390 --> 00:24:31,450 Tam były hodowane psy strażnicze, które były przy każdym obozie. 241 00:24:31,661 --> 00:24:35,661 Wygląda to tak, jakby te psy były tam jeszcze wczoraj. 242 00:24:36,183 --> 00:24:38,801 Oddziałuje to bardzo intensywnie. 243 00:24:38,822 --> 00:24:43,169 LÁGR BARABANICHA 244 00:25:15,021 --> 00:25:18,223 Człowiek tu przyszedł i nagle nie jest w jakim muzeum, 245 00:25:18,251 --> 00:25:22,269 ale jest to rzeczywisty obóz, gdzie rzeczywiście żyli ludzie. 246 00:25:22,348 --> 00:25:24,972 Ci ludzie tam cierpieli, umierali 247 00:25:25,215 --> 00:25:28,434 i naraz to człowieka dopada, presja tego miejsca. 248 00:25:31,427 --> 00:25:32,959 To jest jak... 249 00:25:33,482 --> 00:25:37,333 jak scena z bajki lub z powieści sci-fiction 250 00:25:37,354 --> 00:25:40,659 gdzie nagle, z dnia na dzień z jakiegoś miejsca znika cywilizacja 251 00:25:40,680 --> 00:25:45,145 i pozostają tam wszystkie przedmioty i atrybuty życia codziennego. 252 00:25:45,166 --> 00:25:47,098 Ale znikają ludzie. 253 00:25:53,075 --> 00:25:54,546 Tam przy ścianie. 254 00:25:54,857 --> 00:25:56,523 Tak, tu przy tej. 255 00:25:56,547 --> 00:25:58,187 - Przy tej? - Tak. 256 00:26:05,075 --> 00:26:06,638 5.56. 257 00:26:07,099 --> 00:26:08,740 2.66. 258 00:26:10,286 --> 00:26:11,940 89 centymetrów. 259 00:26:12,114 --> 00:26:16,872 Zaczęliśmy te domy, jeden po drugim, szczegółowo dokumentować. 260 00:26:16,911 --> 00:26:20,734 Wiedzieliśmy, że mamy mało czasu. Mieliśmy tylko trzy dni. 261 00:26:20,755 --> 00:26:25,609 Na czwarty dzień byliśmy umówieni, że przyjadą po nas mnisi na łodzi i odwiozą nas na samolot. 262 00:26:27,378 --> 00:26:30,367 W każdej panoramie znajduje się finalnie 95 fotografii. 263 00:26:30,388 --> 00:26:32,562 I nie może wam żadnej brakować. 264 00:26:32,583 --> 00:26:38,981 Ponieważ nieuka się łączenie i zestawić widok 360 stopni. 265 00:26:40,333 --> 00:26:42,765 Poświęcaliśmy minimum czasu na odpoczynek. 266 00:26:42,786 --> 00:26:49,020 Wiedzieliśmy, że mamy naprawdę ostatnie trzy dni na wykonanie dokumentacji i przywiezienie czegoś z wyprawy. 267 00:26:49,060 --> 00:26:54,490 Że właśnie tu, na sam koniec ekspedycji trafiliśmy tam, 268 00:26:54,511 --> 00:26:58,004 gdzie chcieliśmy się dostać od samego początku. 269 00:26:58,025 --> 00:26:59,579 Chłopie, to jest piękne. 270 00:27:00,712 --> 00:27:03,493 Kiedy, dokąd, komu. 271 00:27:03,704 --> 00:27:05,740 Pięknie to wychodzi. 272 00:27:06,868 --> 00:27:09,402 Tutaj powinien być jeszcze ta górna część. 273 00:27:09,469 --> 00:27:12,367 - Tak jeszcze szukajmy. - To by szło również złożyć 274 00:27:12,725 --> 00:27:14,740 ten różowy. To jest w środku. 275 00:27:15,062 --> 00:27:17,929 - Toto jest też od jakiejś części? - O, właśnie tak! 276 00:27:17,950 --> 00:27:20,251 Kiedy rozgrzebywaliśmy piece 277 00:27:20,272 --> 00:27:24,196 trafiliśmy na pogniecione, nie spalone listy więźniów lub do więźniów. 278 00:27:24,217 --> 00:27:27,517 Dużo rzeczy osobistych. 279 00:27:27,525 --> 00:27:31,820 Znaleźliśmy na przykład dziennik więźnia, który zapisywał sobie tam głównie jakieś notatki techniczne. 280 00:27:31,841 --> 00:27:35,314 Ale do tego miał tam również jakieś wiersze lub teksty piosenek. 281 00:27:35,335 --> 00:27:38,871 Były tam również jakieś osobiste zapiski o tym, 282 00:27:38,892 --> 00:27:43,355 że właśnie się dowiedział o śmierci jago dobrej koleżanki, przy budowie koleji w Mongolii. 283 00:27:43,415 --> 00:27:47,836 Muszę powiedzieć, że to był bardzo emocjonujący moment, znalezienie artefaktu, 284 00:27:47,857 --> 00:27:52,743 który przeniesie człowieka w głąb myśli konkretnych ludzi, którzy tam mieszkali. 285 00:28:00,040 --> 00:28:03,204 Kiedy widzicie na tych pryczach ich nazwiska, 286 00:28:03,680 --> 00:28:06,298 gdzie zapisano datę ich przyjęcia i kiedy mieli być zwolnieni... 287 00:28:06,314 --> 00:28:09,329 I gdzie najniższą cyfrą jaką znaleźliśmy było 8. 288 00:28:09,478 --> 00:28:11,563 Uświadamiacie sobie, że ci ludzie byli tam osiem lat. 289 00:28:11,584 --> 00:28:15,680 Kiedy wiecie, że tylko w lecie na półtora miesiąca jest tam trochę lepsza pogoda 290 00:28:15,701 --> 00:28:18,485 a przez pozostały czas panuje zima, 291 00:28:19,165 --> 00:28:22,071 trudna do wyobrażenia. Jest to po prostu nie do opisania. 292 00:28:27,884 --> 00:28:31,084 Izolatka to jednoznacznie najgorsze miejsce. 293 00:28:33,470 --> 00:28:37,820 Kilka razy zamknęliśmy się tam nawzajem, aby poczuć to co mogli odczuwać ludzie, którzy tam byli. 294 00:28:37,978 --> 00:28:41,976 To strasznie nieprzyjemne uczucie. Po dziesięciu minutach absolutnej ciszy 295 00:28:42,343 --> 00:28:45,596 w zamkniętym pomieszczeniu, gdzie nie ma absolutnie niczego, 296 00:28:45,624 --> 00:28:47,946 jedynie okienko 30 na 40 cm... 297 00:28:48,488 --> 00:28:51,657 można złamać ducha każdego, kto był tam zamknięty. 298 00:28:59,626 --> 00:29:03,438 Ostatniego, trzeciego dnia już rano napadał śnieg. Wszystko zamarzało. 299 00:29:03,459 --> 00:29:07,485 Zaczęło się ślizgać, już nie było tak łatwo dostać się do tych baraków. 300 00:29:07,501 --> 00:29:12,556 Tajga powiedziała „tak, to wystarczy, ponownie odbieram to sobie z powrotem, zaczyna się zima 301 00:29:12,577 --> 00:29:15,700 i już nic więcej nie udokumentujecie“. 302 00:29:22,618 --> 00:29:25,243 Muszę stwierdzić, iż uczucie, że wracamy, że mamy materiały, 303 00:29:25,264 --> 00:29:28,841 że mamy wszystko dobrze sfotografowane, nakręcone i udokumentowane, 304 00:29:28,862 --> 00:29:31,974 że będziemy mieli z czego budować wirtualne muzeum, 305 00:29:31,995 --> 00:29:36,584 było naprawdę przyjemne. 306 00:29:36,605 --> 00:29:40,113 Jednak to co udało nam się zarchiwizować, to jedynie kropla w morzu, 307 00:29:40,113 --> 00:29:44,858 ponieważ w całym Związku Sowieckim było takich obozów około 30 tysięcy 308 00:29:44,879 --> 00:29:48,112 i przewinęło się przez nie 20 milionów ludzi. 309 00:29:49,280 --> 00:29:52,540 Mam nadzieję, że nasza praca, chociaż w części 310 00:29:52,561 --> 00:29:54,886 przyczyni się do tego, aby o nich nie zapomniano. 311 00:30:03,824 --> 00:30:07,670 W filmie wystąpili 312 00:30:07,691 --> 00:30:11,175 Pomysł, zdjęcia, producent 313 00:30:11,196 --> 00:30:13,698 Scenariusz, montaż, reżyseria 314 00:30:13,707 --> 00:30:16,316 dramaturgia 315 00:30:16,316 --> 00:30:18,832 animacja i grafika 316 00:30:18,832 --> 00:30:20,839 zapis rozmów 317 00:30:20,847 --> 00:30:22,553 mix dźwięku 318 00:30:22,574 --> 00:30:25,865 muzyka 319 00:30:25,886 --> 00:30:27,636 wykorzystano muzykę z serwera Fontána.cz 320 00:30:27,656 --> 00:30:30,229 Zdjęcia archiwalne: GULAG Archives / Tomasz Kizny 321 00:30:30,250 --> 00:30:34,147 Memoriał Międzynarodowy w Moskwie, Memoriał w Krasnojarsku. 322 00:30:34,168 --> 00:30:37,698 Podziękowania 323 00:30:37,719 --> 00:30:41,933 Wszystkim, którzy wspierali projekt Gułag Online na portalu Hithit lub w jakikolwiek inny sposób 324 00:30:45,336 --> 00:30:47,310 REALIZACJA GULAG.CZ 2019